Produkty, które potrzebowałam do zrobienia dzisiejszego obiadu zakupiłam w znanym wszystkim sklepie na be :P Be jak Biedronka ;)
Jarmuż (4,99) i szpinak (5,99) umyłam, obsuszyłam i wrzuciłam na rozgrzaną patelnie z dodatkiem oliwy z oliwek z bazylią. Ciasto francuskie (3,49) przekroiłam na dwie równe części. Jedną część położyłam na naczynie żaroodporne. Następnie położyłam wcześniej przyprawionego i skropionego sokiem z cytryny (pół cytryny) łososia norweskiego (14,73), a na niego jarmuż i szpinak. Zieloną pierzynkę posypałam pokrojonym serem feta (ok 1/3 opakowania) :) Kolejnym etapem było przykrycie całości drugą częścią ciasta francuskiego, brzegi zagniotłam widelcem, nacięłam otwory w cieście i włożyłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Po 5 minutach ciasto posmarowałam z wierzchu rozbełtanym żółtkiem z gałką muszkatołową i posiekanym koperkiem (1,49). Piekłam do momentu, aż ciasto ładnie się zarumieniło :)
Łososia w cieście francuskim ułożyłam na talerzu w towarzystwie warzyw (3,89) przygotowanych na parze.
A oto pyszny, kolorowy i zdrowy efekt finalny. Obiad przygotowany dla 3 osób za około 28 zł :)
SMACZNEGO!
Oczy już nakarmiłam - teraz pora zabrać się za usatysfakcjonowanie żołądka :P :)
OdpowiedzUsuńInni domownicy też by byli zadowoleni, czy tylko ty oddałabyś się tej uczcie? :>
UsuńTo wygląda tak, że człowiek natychmiastowo staje się głodny! :))
OdpowiedzUsuńA przygotowanie tego wcale nie zabiera dużo czasu :)
Usuń