sobota, 2 stycznia 2016

2016 CZAS START!

Nie zamierzam robić podsumowań całego roku, co takiego wydarzyło się dobrego, a co złego, tym bardziej, że więcej było tego drugiego :/ Dla mnie nie był to najszczęśliwszy rok, dlatego wierzę, że ten Nowy 2016 będzie pozytywny. Tak, wystarczy, że będzie pozytywny :) :D

Postanowienia, też robią się przereklamowane... co ja mogę sobie postanowić(?) kiedy moja silna wola jest poniżej jakiejkolwiek normy przyzwoitości :P Co niedziela sobie obiecuję "od jutra zacznę ćwiczyć, lepiej się odżywiać, zero podjadania, zero słodkości, muszę muszę muszę" i co? i psinco! wiecznie coś wyskakuje, jakiś piernik ze szklanego słoiczka wpadnie mi w rękę, to jakaś kawucha ze stacji benzynowej, no bo przecież wiecznie gdzieś wędrujemy, o restauracyjnych obiadkach nie wspomnę ... :/

Zerkam na kalendarz już dwa dni Nowego Roku, a ja zdążyłam poczuć nieco adrenaliny hihi korzystając z chwili znalazłam się na stoku Krasnal (sama nazwa wskazuje jak ogromny był ten stok :P:P:P) i mogłam poczuć jak to jest zjeżdżać na nartach. Pamiętam tylko te narteczki z dzieciństwa, plastikowe, które ledwo co wystawały poza stopę :P hahaha to były cudne chwile ;)
Ale wracając do moich piątkowych doznań, to muszę to jeszcze powtórzyć! Początkowo przerażona, potem coraz pewniej się czułam, a wszystko dzięki kuzynce, która podała kilka wskazówek co robić ;)

A dzisiaj nieco spokojniej przebiegł dzień, można by rzec, że "duchowo", ale koncertowo ;)
W Bytomiu został zorganizowany koncert charytatywny na rzecz chorego Wojtusia. Wszystko działo się w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa (bardzo ładny Kościół), a grał Zespół w Składzie :) Było kolędowo, nostalgicznie i wesoło :) Ja tam lubię takie klimaty ;) hmmm właśnie opisałam dwa dni z mojego życia, a pierwsze dwa dni Nowego Roku, ale nie nie NIE nic z tego, ten blog nie będzie dziennikiem z życia Pani K. co to to nie, jakoś tak "od tak" miałam ochotę coś wydziergać i poleciało ;) A teraz kilka fotek podsumowujących ;)

Zdrówka w tym 2016 ;) (niewyraźne zdjęcie, wiem, ale kto po północy miał wyostrzony wzrok ;) )


Zespół w Składzie i po prawej Tymek wsłuchany i rozśpiewany :)